Marcin Wróblewski, mieszkaniec Chojny, stworzył niezwykłą postać Predatora ze złomu. Ponad 2-metrowa i ważąca około 400 kilogramów figura teraz stoi tuż przy murach obronnych miasta. Wykorzystując klocki hamulcowe pojazdów, śrubki, nakrętki, łańcuchy, szczęki hamulcowe, sprężyny i blachy, Wróblewski zainspirowany filmami stworzył coś wyjątkowego, czego w okolicy nie ma. Oprócz Predatora, w jego kolekcji znajduje się także Autobot, a kolejnym projektem jest replika silnika Harleya Davidsona.